Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

Podziękuj sobie za BÓL!

Obudziłam się dzisiaj z poczuciem i słowem:   Wszystko co zrobiłam lub czego nie zrobiłam, doprowadziło mnie do DZISIAJ. A dzisiaj jest PEŁNE. Pełne radości i smutku, pełne złości i szaleństwa, pełne błędów i nieperfekcyjności, pełne pakietu emocji, bogatych odczuć w ciele, pełne zdarzeń, obrazów, "przypadków" po prostu PEŁNE. Nie płaskie.   Za co jestem wdzięczna💚 Choć nie zawsze moje DZISIAJ było takie barwne.  W życiu mimo mojej pozytywnej natury raczej widziałam i przeżywałam dużo  bólu, niesprawiedliwości dużo zazdrości i ogromnej tęsknoty za dobrem, takim wiesz...prawdziwym, pełnym dobrem. ZNASZ TO?   Ale wiesz, teraz widzę że, to było płaskie. Takie skrajności. Z ogromnej euforii do wielkiego wydumanego smutku. Wtedy takie to było ...  Teraz jak czuję RADOCHĘ, to w całym ciele i ogrom ciepła wypełniające moje serce, a jak odczuwam ROZCZAROWANIE np.sobą to boleśnie- zatyka oddech, nie daje funkcjonować, dopuki go nie zaakceptuje.  Ale ten kontrast jest wyra

Najnowsze posty

Spotkanie z dzieckiem w NAS☯️

Wolna od cienia - zostawić go i iść?

POBUDKA - o stawianiu się do życia i wychodzenia ze snu.

Kim jesteś?

Aspołeczne dziecko z Edukacji Domowej

Sok z brzozy, jak go pobierać?

Żółw - pomysły na prace plastyczne

"Taka jestem mamo"

Pandemia - reakcje na relacje.